Saturday 4 August 2012

Fringe skirt

Ostatnio brak nam weny na ciekawe i dlugie sesje, ale nie moglam sie oprzec, by nie pochwalic sie spodnica, ktora upolowalam w Zarze na wyprzedazy. Najpierw nazastanawialam sie sto lat czy faktycznie jej potrzebuje, czy tylko kusi mnie duza przecena. Na szczescie przeczucie mnie nie zawiodlo i choc okazala sie nieco za duza, to czuje sie w niej swietnie!





spodnica - Zara
kurtka - Primark
buty - TK Maxx
apaszka, pasek - Primark

8 comments:

  1. podpisujcie skad rzeczy :)
    pasek jest obledny !

    ReplyDelete
    Replies
    1. dziekuje :) juz jakis czas temu mialysmy zaczac podpisywac, ale pamiec zawodzi! juz poprawiam,
      pozdrawiam

      Delete
  2. mega fajna:)!
    to się nazywa kobieca intuicja:)

    ReplyDelete
  3. idealna!! :) znakomicie Ci w niej:)

    ps.
    kiedy wyniki konkursu? i czy będzie następny? ;)))
    POZDRAWIAM

    ReplyDelete
    Replies
    1. wyniki jutro :) a co do nastepnych konkursow, wszystko zalezy od zainteresowania blogiem itp

      pozdrawiam! i dziekuje :)

      Delete
  4. uwielbiam Twój styl, masz w sobie coś naprawdę wyjątkowego. Zdecydowanie obserwuje.
    www,shelfashion.blogspot.com

    ReplyDelete